Dni Skupienia dla małżeństw.
W dniach skupienia brałem udział wraz zoną po raz pierwszy. Na początku wydawało mi się, że przecież ja z żoną znamy się jak “stare konie” jesteśmy małżeństwem prawie od 20 lat, mamy dorastające dzieci. Czego możemy się dowiedzieć więcej o sobie? A jednak konferencja, modlitwa, eucharystia, moc Ducha świętego pokazały że mamy w sobie na wzajem wiele do odkrycia i poprawienia. Podczas ćwiczeń w parach, wracając do naszej przeszłości, czasu narzeczeństwa, pierwszych kilku lat w małżeństwie uświadomiłem sobie jak żona jest dla mnie bardzo ważna. Jak ważne są dla mnie (dla nas) nasze dzieci. Refleksje które przychodziły budziły w nas radość i śmiech ale też moment wzruszeń… Czy znam swoja żonę? myślę że cały czas ją odkrywam, poprzez to że , staram się wyrzekać siebie właśnie dla niej. To co jest najważniejsze to łaska Pana Boga, która jestem przekonany pozwoliła mi na przypomnienie o pewnych podstawowych sprawach. To MIŁOŚĆ do Boga Ojca i do mojej żony, nakazała mi być na tym spotkaniu aby uczyć się siebie nawzajem. Zakończyć chciałem fragmentem listu do Rodzin Jana Pawła II “Miłość małżeńska i rodzicielska posiada wszakże również zdolności leczenia tych ran(….) Zdolność ta związana jest z Bożą łaską przebaczenia i pojednania, która daje duchową moc rozpoczynania wciąż na nowo.”
Tadeusz